Na początku spotkania mama Julianny się przedstawiła i zadała zagadkę dzieciom odnośnie swojego zawodu. Milusińscy
szybko odpowiedzieli, że mama Julianki jest nauczycielem polonistą i pracuje z starszą młodzieżą Licealną. Dużo radości sprawił dzieciom z grupy pszczółki przyniesiony przez mamę dziewczynki plecak - a zwłaszcza książki w nim się znajdujące, które starszaki mogły zabrać ze sobą i zająć wygodne miejsce.

W ramach wspierania idei czytelnictwa mama Julianny zachęciła wszystkich przedszkolaków do wysłuchania utworu literackiego Marii Staneckiej i Marianny Oklejak „Basia i śmieci". Po wysłuchaniu czytanego utworu dzieci potrafiły odpowiedzieć na zadane pytania dotyczące treści związanej z ekologią. Przedszkolaki dowiedziały się, iż plastikowych torebek nie należy wrzucać do wody: nie tylko można pomylić je z meduzą, ale mogą zostać zjedzone przez wieloryby, co stanowi dla nich duże zagrożenie.
Starszaki same wywnioskowały, że najlepiej używać toreb wielokrotnego użytku. A aby pomóc Planecie Ziemi - należy sadzić drzewa. Potem wszyscy milusińscy razem z licealistami chętnie segregowali odpady, czyli układali kartoniki z odpadami przy odpowiednim koszu.